Schronisko na Hali Lipowskiej - świadek dziejów regionu

Historia Schroniska PTTK na Hali Lipowskiej sięga lat 30. XX wieku, kiedy to niemiecka organizacja turystyczna Beskiden-Verein rozpoczęła budowę obiektu na zboczach Lipowskiego Wierchu.

W 1931 roku schronisko zostało oficjalnie otwarte, a jego nazwa upamiętniała dr. Edwarda Stonawskiego, prezesa bielskiego oddziału Beskiden-Verein. W okresie II Wojny Światowej schronisko straciło na znaczeniu, stając się miejscem odpoczynku niemieckich żołnierzy, a po zakończeniu działań wojennych przez długi czas stało opuszczone i zdewastowane.

Na szczęście w 1946 roku Żywiecki Oddział PTT podjął się trudnego zadania przywrócenia schroniska do życia, przeprowadzając niezbędne naprawy. W kolejnych latach obiekt przeszedł wiele transformacji, a w 1953 roku został przejęty przez Zakład Urządzeń Turystycznych PTTK, co zapoczątkowało nową erę w jego historii.

W 1969 roku gospodarstwo schroniska objęła rodzina Gowinów, którzy od tamtej pory prowadzą obiekt zgodnie z rodzinną tradycją. Maria Gowin, znana wśród przyjaciół jako „Helenka” lub „Miki”, zasłynęła jako najdłużej pracująca gospodyni schroniska w Polsce. Jej mąż Zbigniew, legenda Beskidów i wieloletni ratownik GOPR, wspierał ją przez wiele lat, a po jego śmierci rodzina kontynuuje tę piękną tradycję, angażując się w działalność schroniska.

W 1973 roku rozpoczęła się generalna modernizacja schroniska, a w 1980 roku otwarto je ponownie po gruntownych pracach budowlanych, które nadały mu nowy blask. Z dawnego obiektu pozostała tylko kamienna podmurówka, co świadczy o tym, jak wiele zmieniło się przez lata.

Obecnie schronisko na Hali Lipowskiej to nie tylko miejsce noclegowe, ale także centrum spotkań dla turystów, którzy pragną odpocząć w malowniczej scenerii Beskidów.

Z Hali Lipowskiej prowadzi kilka szlaków turystycznych, które oferują różnorodne trasy dostosowane do różnych poziomów zaawansowania. Szlak zielony z Hali Boraczej to dobry wybór dla tych, którzy chcą szybko dotrzeć do schroniska, zajmując około 2 godzin. Dla bardziej doświadczonych turystów polecany jest szlak żółty z Rajczy przez Halę Redykalną, który zajmuje około 3 godzin i 20 minut. Dla osób poszukujących nieco dłuższej wędrówki, szlak niebieski ze Złatnej to idealne rozwiązanie, oferujące malownicze widoki i sporo atrakcji po drodze. Dla tych, którzy pragną jedynie krótkiego spaceru, szlak zielony z Hali Rysianki zajmuje zaledwie 15 minut w jedną stronę.

Hala Lipowska to miejsce, gdzie historia splata się z tradycją, a gościnność rodziny Gowinów sprawia, że każdy turysta czuje się tu jak w domu. To nie tylko schronisko, ale także świadek wielu pokoleń turystów, którzy z radością wracają w te urokliwe tereny, by podziwiać piękno Beskidów i delektować się atmosferą górskiego schroniska.