Podczas Błatnia Challenge będą zbierane środki dla małego Kazika. Potrzeba blisko 16 mln zł...

Kazik to syn strażaka z Bystrej koło Bielska-Białej. - Mój synek choruje na dystrofię mięśniową Duchenne'a. O chorobie dowiedzieliśmy się, gdy miał kilkanaście miesięcy - opowiada Dominik, tata Kazika, na stronie zbiórki w serwisie siepomaga.pl.

- Mój synek jest dla mnie wszystkim. Całym światem. Każdego dnia boję się, że stracę mój cały świat, że będę patrzeć na śmierć mojego dziecka... Nie mogę do tego dopuścić! Całe życie pomagam ludziom. To była moja radość, moja misja i cel mojego życia. Dziś znalazłem się w sytuacji, gdy to ja potrzebuję pomocy, by ratować swoje jedyne żyjące dziecko. O siebie bym może tak nie walczył. O Kazika będę walczył do ostatniej kropli krwi... Proszę Cię więc jako strażak i jako tata - pomóż mi uratować mojego synka - dodaje pan Dominik.

Do wpłacania datków dla Kazika zachęcają organizatorzy Błatnia Challenge. - Zachęcamy każdego, aby za każde swoje szczytowanie wrzucił przysłowiową złotówkę do puszki - apelują.



Jak ciekawostkę dodamy, że OSP Bystra powstała w 1905 roku. Niesie pomoc nie tylko w tej miejscowości, ale także w całym regionie. Między innymi we wrześniu 2024 roku druhowie z tej jednostki zostali zadysponowani do Czechowic-Dziedzic, gdzie pomagali w usuwaniu skutków powodzi. Trzeba dodać, że to miasto, które w rejonie Beskidów najbardziej ucierpiało w wyniku tego żywiołu.

Pan Dominik to strażak, który także niesie pomoc mieszkańcom regionu, nie raz narażając swoje życie i zdrowie. Teraz warto, aby podziękować mu za jego służbę poprzez wpłatę na rzecz jego ukochanego synka Kazika. Kto wie, może pójdzie w ślady swojego taty i również będzie, parafrazując słowa klasyka, "nie spać, aby spać mógł ktoś"?